Kartka ślubna na różowo...
Nie wiem czy kojarzycie taki film "Poszukiwany poszukiwana" ja w sumie
pierwszy raz widziałam go dopiero jakieś dwa lata temu, no może rok.
Bardzo mi się spodobał, zresztą jak i inne tego typu polskie komedie.
Robiąc kartkę którą Wam dziś przedstawię;P właśnie przypomniał mi się
ten film. Tyle tylko, że tam chodziło o cukier, a u mnie jest róż. Ile
jest procent różu w różu, ;). Nie wiem czy się wyrażam jasno, ale chodzi
mi o to, że tyle jest na tej kartce różowego koloru, tyle jego odcieni,
że nie wiem czy nie przesadziłam ;P, OCEŃCIE SAME :)
materiały
magiczna kartka rajski ogród
around the block (brązowe tło)
różne odcienie różu skrawki: listki, piórka, kwiat, motyl
kartka wędruje na wyzwanie
pozdrawiam i życzę miłego dnia
To mi uzmysławia, że też powinnam zrobić mały remanent i coś wystawić na rozdanie... Życzę powodzenia, mnóstwa weny twórczej, nie mniej wygranych wyzwań... :) Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńdzięki :))
UsuńW moim odczuciu nie przesadziłaś z różem;) Jest tyle różnych jego odcieni i dzięki temu nie wyszła "różowa landrynka";)
OdpowiedzUsuńdzięki wielkie! :)
UsuńSłodka i w żadnym wypadku nie przesadzona! ;) Dziękuję za udział w wyzwaniu Scrappin' Fantasies! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Kartkowe ABC :) I piórko ładnie wygląda spod warstw.
OdpowiedzUsuń