Hej :)
Macie swoje ulubione hasła, powiedzonka?
Mi jako jedne z bardziej klasycznych zawsze w głowie wybrzmiewa to
Don't worry be happy
Wiem, że nie zawsze się da i jestem chyba idealnym przykładem na to,
że martwienie się nie ma żadnego sensu i, że chyba lepiej nie martwić się na zapas ;)...
Zapraszam do BloomCraft gdzie dziś inspiruję :)
dziękuję z uwagę pozdrawiam serdecznie :)
Magda
Karteczka jak najbardziej HAPPY!
OdpowiedzUsuńBardzo radosna :)
OdpowiedzUsuńWspaniała : ) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastyczna karteczka!:)
OdpowiedzUsuńPiękna kartka :) Ja też zawsze sobie powtarzam "don't worry, be happy" i to mi poprawia humor, zwłaszcza jak przypomnę sobie piosenkę :D
OdpowiedzUsuńSuper 😚
OdpowiedzUsuńSuper 😚
OdpowiedzUsuńCudna kartka. A przesłanie jak najbardziej na miejscu, choć ja jestem typem "zamartwiacza":)
OdpowiedzUsuńBuziaczki.
Tez wyznaję tę zasadę. Nie zawsze, ale bardzo często. Ten typ tak ma 😜. A karteczka cudeńko. Moje kolorki 😃
OdpowiedzUsuńŚliczna! I bardzo optymistyczna :)
OdpowiedzUsuńcudowna i w kolorach i w motywie:)
OdpowiedzUsuńKiedyś byłam mistrzynią w zamartwianiu się - i na zapas i tak w ogóle, ale po co martwić się czymś, co się nie wydarzy, jak również tym, na co wpływu nie mamy? Kartka piękna, zieleń dodaje jej świeżości.
OdpowiedzUsuń